200 lat temu Napoleon w tajemnicy przed Anglikami uciekł z Elby. Moje wrażenia z kolejnych pobytów na tej wyspie streszczają się w tytule notki, który moim skromnym zdaniem byłby dla niej idealnym hasłem reklamowym. Elba jest maleńka (samochodem da się ją objechać w jeden dzień, chyba że chce się cokolwiek pozwiedzać – nawet wtedy na podstawowy szlak wystarczą trzy dni), ale niezwykle piękna, a Portoferraio łączy urok sennego południowego miasteczka z poczuciem, że oddycha się tam historią.
Dziesięć miesięcy temu udało mi się powrócić tam na pierwsze dni maja,...