Z okazji dwusetnej rocznicy bitwy pod Waterloo na poczytnym portalu pojawił się „Quiz napoleoński dla miłośników historii„. Zapowiadany jako bardzo trudny. Komentarze pod quizem nie pozostawiały wątpliwości: dla czytelników poziom był zdecydowanie zbyt łatwy, bo prawdę rzekłszy – był. Mam wrażenie, że nawet zanim jeszcze zainteresowałam się epoką, problem miałabym z jednym, może z dwoma pytaniami na dwanaście. A to o czymś świadczy, bo zanim się zainteresowałam, wiedzę miałam nader skąpą (matura plus trochę oczywistych lektur w rodzaju Wojny i pokoju, Popiołów oraz oglądanie Sharpe’a). Najlepiej podsumował to jeden z użytkowników (sceptyk31): „Do tego nie trzeba być znawcą epoki napoleońskiej, wystarczy podstawowa wiedza z historii ze szkoły średniej w czasach słusznie minionego ustroju.”
Akurat tak się złożyło, że parę dni przed ukazaniem się tego quizu, jakiś tydzień przed wielką rekonstrukcją Waterloo, wysłałam do tegoż portalu propozycję dwóch quizów tematycznych: na poziomie łatwym i na poziomie trudnym (takim, jak tzw. quizy ekstremalne tamże). Dostałam odpowiedź – że szkoda, że nie przeczytali mojego maila wcześniej, ponieważ właśnie ułożyli podobny quiz z tej okazji. Ten, który zlinkowałam powyżej…
Ponieważ moje quizy ugrzęzły (ponoć jakieś pytania zostały włączone do zwykłego „ekstremalnego” – nie wiem, byłam w podróży), pozwalam je sobie z okazji początku wakacji wrzucić tutaj w formie linków. Wersja łatwa (w sumie dość na poziomie tego, co było w portalu) i wersja trudna. Nad naprawdę trudną właśnie pracuję, ale to wymaga trochę myślenia. Póki co – miłej zabawy
Quiz 2 – 24 trudniejsze pytania
Komentarze